z Amelką chyba wolałabym negatyw, bo po pierwsze - Flo ma dobre stosunki z Diego, a po drugie - mam za dużo pozytywów! także uznajmy, że Amelka nie lubi Flo z zasady, że przyjaźni się z Diego, a samą Florkę to po prostu irytuje
to może zróbmy coś trochę z dramy i niechże Flo interesuje się Salvadorem, będzie mu dawać jakieś delikatne znaki, że jej się podoba, acz ten z wiadomych przyczyn nijak będzie reagował, ku nie uciesze Florencji, która mimo wszystko będzie miała nadzieję na jakiś krok ze strony chłopaka (jezu, ale wymyśliłam, wena poziom hard ;x)