26 Re: Linden Street Pią Sty 25, 2013 8:43 pm
Jorunn
Jorunn robiąc wielkie oczy co chwila próbowała coś powiedzieć, lecz ostatecznie nic nie powiedziała. Facet sam w sobie zdawał się być co najmniej przerażający... I do tego to, że gadał do niej coś, czego kompletnie nie rozumiała. Niby po angielsku i pospieszne przekładanie na Norweski nie było trudne, ale kompletnie nie wiedziała o czym ten... ktoś mówi.
Spojrzała w poszukiwaniu wsparcia na chłopaka. Faktycznie, uśmiech dodał jej trochę otuchy, ale dalej blada jak kartka niepewnie stała z tymi swoimi wszystkimi pakunkami. Na chwilę spojrzała na domniemanego wykładowcę, bądź opiekuna.
Wtedy facet ruszył GDZIEŚ.
Jor odwróciła wzrok na chłopaka, aż wreszcie sztywnym krokiem ruszyła za człowiekiem.
Genialnie.
Świetne rozpoczęcie nauki w nowym miejscu.
[z/t]
Spojrzała w poszukiwaniu wsparcia na chłopaka. Faktycznie, uśmiech dodał jej trochę otuchy, ale dalej blada jak kartka niepewnie stała z tymi swoimi wszystkimi pakunkami. Na chwilę spojrzała na domniemanego wykładowcę, bądź opiekuna.
Wtedy facet ruszył GDZIEŚ.
Jor odwróciła wzrok na chłopaka, aż wreszcie sztywnym krokiem ruszyła za człowiekiem.
Genialnie.
Świetne rozpoczęcie nauki w nowym miejscu.
[z/t]