Cassie to ją będzie lubiła, bo też ma chujowy talent w porównaniu do reszty rodziny etc

A Killian to może ją nazywać fajnym dzieciakiem i klepać po głowie.

Cassie, spoko, bo jak przeczytałam kartę, to raczej nie będzie jakiegoś psiapsiulenia między nimi, tylko taka mało skomplikowana, pozytywna znajomość.

Jeśli Killian ma zamiar klepać ją po głowie, niech lepiej w ogóle do niej nie podchodzi c;
A jeśli mimo wszystko będzie tą szopkę kontynuować może liczyć na pogardę ze strony Amelki :D

i wpierdol od taty

kocham ją moim ojcowskim serduszkiem, ale moje postaci sa jakies jakby za stare dla niej? chyba, ze chcesz coś z nimi? xD

Jeśli wszyscy będą mieć Twoje podejście to Amelka będzie mieć w znajomych tylko Luckyego xD

AMELKA ZNA WSZYSTKICH, WSZYSCY ZNAJĄ AMELKĘ I OGÓLNIE JEST ZAJEBIŚCIE DOPÓKI NIE SĄ DEBILAMI I NIMI NIE GRADZI XD

KASIA SŁYSZAŁAM, ŻE COŚ MI ZAPROPONUJESZ.

Serio? XD

Noms.
A tak serio, to chociaż mi powiedz, czy jak już mam się wysilać i próbować myśleć, to coś pozytywnego czy negatywnego?

ZRÓB OPRÓCZ LUCKY'EGO JESZCZE POZYTYW Z AURORĄ :D w sensie ona nie za bardzo zwraca uwagę na wiek, zresztą z chęcią zdeprawowała by wszystkich młodziaków i załatwiała im podróbki dokumentów (ooo, BĘDZIE NIMI HANDLOWAĆ JBC), kupowała alkohol, zabierała na imprezy itp XDD

O, ktoś taki jak Aurora Amelce się przyda c;

A jeśli chodzi o Diega... to jest chłopak Baltazara, więc pewnie nim gardzi :D

GARDZĘ TOBĄ, ŻE TAK GARDZĄ NASZE POSTACIE SOBĄ ALE TO SIĘ MA ZMIENIAĆ, PAMIĘTAJ! XDDD

GARDZOCEPCJA!

zapiszę gdzieś sobie bo jeszcze się rozbrykam XD

Ej nie ma KACHA KURWA!
Ja chce pozytywa!

Z DIEGIEM NIE DA RADY XD

:cccccccccccc
Jak to się dzieję, że wszyscy hejterzą Diego?

BO JEST PEDAŁEM